Przyjście na świat smyka to magiczny dzień i początek dosyć długiego urlopu wychowawczego

Kilka lat temu Polki wywalczyły sobie, żeby ich urlop wychowawczy trwał cały rok.
Niejedna matka potwierdzi, że pierwszy rok dziecka jest kluczowy.

pożyczka

Autor: Mark Hodson Photos
Źródło: http://www.flickr.com

Jest to czas, kiedy maluszek najbardziej potrzebuje jej ciepła i obecności. I nie chodzi tylko o mleko czy pilnowanie, ale o tworzenie się silnej więzi, która będzie mogła zaważyć na całym jego życiu. W chwili rozpoczęcia urlopu niejedna świeżo upieczona mama rozmyśla już wyłącznie o swoim bobasku, ale przyjrzyjmy się temu, jak wygląda podstawa składek na urlopie wychowawczym.

Jeśli masz ochotę zdobyć większą ilość informacji na prezentowany temat, kliknij na ten odsyłacz do serwisu (http://www.komornik-warszawa-mokotow.com/), a odnajdziesz w tamtym miejscu dużo ciekawych danych.

Składają się na nie oczywiście składki emerytalne (19,52%), rentowe (8%) i zdrowotne (9%). Istotne jest to, aby być świadomą tego, że na ilość pieniędzy, które dostaniemy od ZUS na urlopie wychowawczym, spory wpływ ma to, jak wysokie były nasze wypłaty w okresie 12 miesięcy, które były bezpośrednio przed pojawieniem się na świecie naszego dziecka. Wysokość podstawy nie powinna przekraczać 60% sumy tych wynagrodzeń, ale nie może być także niższa aniżeli 75% kwoty najmniejszego wynagrodzenia w naszym kraju, które wynosi obecnie 2250 zł. Zatem w najczarniejszym scenariuszu otrzymamy 1687,50 zł. Nie są to bardzo duże kwoty, ale mało która kobieta obecnie zarabia najniższą krajową. Poza tym niektórym przysługuje jeszcze ekstra 620 zł z tytułu specjalnego zasiłku opiekuńczego.

Jeśli dodać tę kwotę do wypłaty męża, to okaże się, że jesteśmy w stanie bez problemu dać sobie radę z wydatkami życia codziennego. Dziś można też ubiegać się o dodatkowe pieniądze z różnych państwowych pakietów.